Mirek Skrok – szkoła oczami prymusa

Uczniowie dekarstwa od miesiąca funkcjonują już w szkołach. O zdalne nauczanie, Mistrzostwa Polski Młodych Dekarzy i pomysły na rozwój szkolnictwa branżowego zapytaliśmy jednego z najlepszych uczniów dekarstwa ze szkoły w Biłgoraju.

Miesiąc nauki już za Tobą.  Jak oceniasz funkcjonowanie szkoły  w nowej rzeczywistości. Czy technologie, do których byli  zmuszeni się przyzwyczaić  uczniowie i nauczyciele w czasie zdalnego nauczania są nadal wykorzystywane mimo tego, że lekcje odbywają się już „normalnie”?

Nauczanie zdalne mimo rosnącej liczby zachorowań aktualnie nie funkcjonuje. Jednak w każdej chwili jest bardzo prawdopodobne, że zostanie przywrócone, co na pewno nie spodoba się większości uczniów, nauczycieli i rodziców.

Czy pamiętasz jeszcze czas, w którym nauka prowadzona była zdalnie?

Szczerze nauka przez Internet w ogóle mi się nie podobała, ponieważ nie było normalnego kontaktu z nauczycielami, którzy mimo trudnych warunków nauczania starali się nauczyć nas jak najwięcej. Przez to praktyka była w dużym stopniu również utrudniona. Mimo to dawałem z siebie ile mogłem.

Mimo pandemii, od września organizuje się nauczanie w szkole, lecz zgodnie z wytycznymi sanitarnymi. Czy ciężko żyje się Tobie i znajomym z obostrzeniami? Irytują Was, czy już się przyzwyczailiście?

Początki były trudne i ciężko było się przyzwyczaić, lecz z czasem stało się to normą dla wszystkich i każdy musiał się do tego przyzwyczaić.

Czy zostały wprowadzone jakieś zmiany do sposobu nauczania na zajęciach praktycznych? Czy ewentualne zmiany wpłynęły pozytywnie, negatywnie a może nie wpłynęły w żaden sposób na komfort pracy ?

Sposób nauczania jest taki sam oprócz tego, że trzeba nosić maseczki i ciągle dezynfekować dłonie. Zmiany te nie wpłynęły w większym stopniu na komfort pracy i nauczania.

Jesteś uczniem 3 klasy, więc w tym roku kończysz branżową szkołę I stopnia. Czy mając już doświadczenie, to czy wybrałbyś ten kierunek ponownie?

Zdecydowanie tak. Przez te niecałe 3 lata nauczyłem się bardzo dużo. Ale dodatkowe doszkolenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Czy masz już plany na przyszłość? Będziesz kształcił się dalej czy rozpoczynasz karierę zawodową na pełnych obrotach?

Moim pierwotnym planem było kształcić się dalej, ale wiadomo, plany się zmieniają. Obecnie w planach jest skończyć szkołę z dobrym wynikiem a po szkole iść do pracy, aby zobaczyć, jak  pracuje się z ludźmi, którzy mają większe doświadczenie w tym zawodzie. A po jakimś czasie otworzyć własną działalność.

W lutym 2020 brałeś udział w Mistrzostwach Polskich Dekarzy, sam zgłosiłeś się do swojego mentora czy zostałeś wybrany?

Nauczyciel praktyk wybrał mnie, bo wykazywałem duże chęci na praktykach i dawałem z siebie ile mogłem. Tak jak mój kolega z klasy, z którym uczestniczyłem na zawodach.

Co dało Ci uczestnictwo w tym wydarzeniu?

Miałem możliwość pokazania tego co potrafię i mogłem się zmierzyć z doświadczonymi ludźmi z różnych części Polski.

Byłeś jednym z najmłodszych zawodników, mierzyłeś się w konkurencji dachy płaskie z dekarzami ze znacznie większym doświadczeniem i wraz z kolegą zajęliście 4 miejsce. Czy traktujesz to jako sukces, czy porażkę?

Samym sukcesem było dla mnie to, że dostałem możliwość wystąpienia w ogólnopolskich zawodach i mimo zajęcia 4 miejsca jestem z siebie i mojego kolegi bardzo zadowolony.

Wiemy, że zarówno w pierwszej jak i drugiej klasie zostałeś wyróżniony stypendium naukowym, jesteś bardzo ambitny. Co kręci Cię najbardziej w dekarstwie?

W dekarstwie w pewnym stopniu kręci mnie delikatny zastrzyk adrenaliny, ponieważ z pracami na wysokościach różnie może być, ale również praca jest trochę skomplikowana. To tylko zwiększa u mnie zadowolenie z wykonanej pracy.

W Zespole Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju kształciło się również Twoje rodzeństwo? Czy to już rodzinna tradycja?

Może nie „rodzinna tradycja” ale starszy brat jako pierwszy wybrał tę szkołę w innym zawodzie. Dzięki temu kolejny z moich starszych braci, który poszedł na dekarz wybrał tę szkołę. Obaj są z niej zadowoleni i bardzo mi ją polecali. W sumie jestem zdania, że mieli racje.

Jeśli mógłbyś wpłynąć na rozwój szkolnictwa na kierunku dekarstwo co byś zmienił?

W pewnym stopniu starałbym się wpłynąć na rozwój praktyk, żeby młodzi dekarze mogli spróbować pracy na wysokościach i w terenie. Jednak i tak jest świetnie.

A jak myślisz, dlaczego młodzi ludzie niechętnie podejmują się kształcenia w szkołach branżowych?

Według mnie chodzi o to, że jest mniej nauki a więcej pracy i ludzie chcą po prostu zdobyć wyższe wykształcenie. Mimo tego, że jest mniej nauki i tak można się wiele dowiedzieć. Wystarczy tylko chcieć, a po skończeniu edukacji z dobrymi wynikami w szkole branżowej można dojść bardzo daleko i mieć równie dobre a czasem nawet lepsze wynagrodzenie jak osoby, które uczyły się w klasach licealnych i napisały maturę z dobrymi wynikami.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *